środa, 19 października 2011

Pieprzona rzeczywistość...

hejka;))
mm, wkurza mnie to życie, szkoła i wszystko co dookoła...nasza klasa jest najgorsza.! zdarza się.....to że w klasie jest jakieś pośmiewisko...też się zdarza ;o. eh....mniejsza o to..w szkole nuda :>. nie wiem czy wyjść na dwór lubię taką pogodę ale nie ma już gdzie chodzić...hm...w sumie jest pare miejsc gdzie można porobić fajne fotki i gdzie rzadko ktoś chodzi ale aparat mi się rozładował i komórka też ;D. Jejku 6 kl. to przecież tylko powtórzenia a jednak nauki jest dużo...ciągle testy ;/. już nie ogarniam tego wszystkiego...czuje, że wszystko co przed chwilą było super teraz się rozpieprza..=|. Dobra zbijam ;**
Pa

2 komentarze:

  1. Zawsze najbardziej narzeka sie na swoja klase ;) bedzie ok ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nice blog, I like you style!
    Take a look at my blog, and if you like it follow me, I’ll be waiting for you!

    Cosa mi metto???

    OdpowiedzUsuń